|
Autor |
Wiadomość |
Caelir
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:27, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
*Mag wyciągnął rękę zasłaniając twarz, gdy nagle poczuł ukłucie. Nóż przebił mu dłoń na wylot wbijając się aż po rękojeść. Usta wykrzywił grymas gniewu. Mag zrzucił z głowy kaptur i ukazała się blada twarz wyglądająca, jakby ktoś bezpośrednio na czaszkę naciągnął skórę, natomiast oczy miały kolor krwistoczerwony. Schylił głowę i się zaczął koncentrować nad jakimś potężnym zaklęciem. Uniósł ręce w górę i wyciągnął przed siebie. Wokół niego utworzyło się niewidzialne pole ochronne sięgające około dwudziestu centymetrów od niego. Pole było na tyle silne, że mogło je przełamać jedynie na prawdę potężne zaklęcie. Zamknął oczy i rozpoczął inkantację. Dwa rzędy szkieletów stanęły na około człeka z obnażoną bronią*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gauntlet
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:49, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
*To się teraz postarał - pomyślał w duchu. Nim się obejrzał, a już go otoczył orszak nieumarłych, toteż zaprzestał biegu. Odwrócił się do maga udając, iż go podziwia.*
- Hej... *Zaczął niepewnie.* - Czy ty wszystko musisz brać na poważnie? Może się jakoś dogadamy... zaprzyjaźnimy? Nic?
*Wtedy wyjął sakiewkę z kieszeni, po czym zawołał.*
- Mogę ci zapłacić za moją wolność, a ty dalej będziesz pustoszył tę krainę co ty na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gauntlet
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:11, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
*Nie doczekawszy się odpowiedzi w odpowiednim czasie wymknął się z jego widoku i robiąc salto nad szkieletami stojącym w rzędzie dał w długą.*
- Haha! Nikt mnie nie przechytrzy...
*Z takimi oto słowami zdołał się oddalić od maga na tyle daleko, by nie bać się go i spowolnić nieco. Droga była daleka, ale przynajmniej miał już go z głowy, a i cmentarz opuścił. Niestety... wróci do domu bez łupu. Ale za zniszczenie tak cennego klejnotu poprzysiągł mu zemstę i niedługo zamierza wrócić ze wszystkimi siłami jakie tylko posiada. Począwszy od akolitów zgłębiających wiedzę magiczną po najdzielniejszych i najmądrzejszych arcymagów.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|